Krótka historia pierwszego startu w zawodach ski-tourowych z happyendem
O tym, że lubię zimę, a narty to moja cicha, niespełniona miłość pisałam już kiedyś. Od przeszło roku udaje mi się startować w w zawodach biegowych, ale wiadomo zima rządzi się swoimi prawami. Pochodzę z Krynicy-Zdrój więc narty towarzyszyły mi [...]